Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 25 października 2012

Rozdział 8


Rozdział . 8
Kiedy już zjedliśmy naszą obiado kolacje . postanowiliśmy pooglądać filmy. Kiedy chłopcy już wybrali film. Usiadłam na kanapie po między Loczkiem , a Austinem . chłopcy wybrali jakąś komedie romantyczną, która okazała się strasznie denna . postanowiłam, że oprę głowę o ramie mojego brata i będę oglądała w takiej właśnie pozycji . Ale jednak moje powieki okazały się na tyle ciężkie, że nie miałam siły oglądać i usnęłam oparta o brata.
*z perspektywy Harrego*
Nagle poczułem, że ktoś kładzie nogi na moje kolana. Kiedy się odwróciłem, zobaczyłem, że Milena usnęła na ramieniu Austina, a później wiercąc się położyła głowę na jego kolana. A nogi na moje. Spojrzałem na nią wyglądała tak słodko tak niewinnie. Później spojrzałem na Austina, który gładził jej włosy. Nie wiem czemu, ale poczułem coś dziwnego w sercu… jak by zazdrość, że tak piękna dziewczyna przytrafiła się właśnie jemu, a nie mi. Była cudowna w pewnym momencie Liam odezwał się –Oj Austin coś mi się wydaje, że będziecie musieli tu przenocować. – powiedział pokazując, na usypiające dziewczyny – nie jakoś je przetransportuję do domu, nie chciał bym żebyśmy się narzucali – powiedział Austin – nie no co ty chłopie, to żaden kłopot. Nie będziesz budził dziewczyn chodź je przeniesiemy do pokoi. – powiedział Niall i starał się podnieść Ang, która usnęła oparta o niego. –To gdzie mam ją zanieść-  powiedział Austin biorąc na ręce Milenę – Do mnie możesz ją położyć – powiedziałem, i zacząłem iść w stronę swojego pokoju. A chłopak szedł za mną z dziewczyną na rękach . Kiedy weszliśmy do mnie do pokoju Austin położył Mi, na łóżku i powiedział –Naprawdę dzięki stary .- i się uśmiechną wychodząc z pokoju – nie ma sprawy – powiedziałem,  sztucznie się uśmiechając . wiedziałem, że to będzie mój rywal, a z takimi się nie trzyma. Spojrzałem na dziewczynę, która słodko spała. Uśmiechnąłem się sam do siebie, zrobiłem jej zdjęcie. I wyszedłem z pokoju najciszej jak potrafiłem. Poszedłem do kuchni wziąłem butelkę wody i poszedłem do pokoju gościnnego. Wziąłem szybki prysznic przebrałem się i położyłem. Byłem tak zmęczony, że praktycznie od razu usnąłem .

*Z perspektywy Austina *
Kiedy zszedłem na dół zastałem tam tylko Liama i Dan. –Można? – zapytałem chcąc usiąść –Jasne – powiedziała Dan pokazując swoje białe ząbki. Usiadłem obok nich i zacząłem się zastanawiać, nagle usłyszałem głos Liama –Stary co cie gnębi ? – Zapytał patrząc na mnie – A skąd ten pomysł, że coś mnie gnębi ? – zapytałem –widzę, gdybyś mieszkał z takimi 4 przygłupami też od razu potrafił byś zauważyć, że coś kogoś gnębi. – powiedział i popatrzył na mnie i się uśmiechnął . – wydaje mi się, że ten w Loczkach… Harry chyba…- powiedziałem chwilę się zastanawiając –Tak Harry, co z nim – usłyszałem cichy, ale ciepły głosik Dan – Nie wiem, czemu ale patrzy na mnie z taką nienawiścią – powiedziałem. – I Tym się tak przejmujesz- powiedział Liam z miną typu „wtf” – Nie no coś ty nie chodzi o to, ale widzę jak on patrzy na moją siostrę, a Ona na niego. Mam wrażenie, że coś z tego może być. A nie chciał bym żeby Ona cierpiała przez jakiegoś drania – powiedziałem jednym tchem, a Liam poklepał mnie po ramieniu – słuchaj, Harry to dobry dzieciak.  I wydaje mi się,  że nie skrzywdził by kogoś na kim mu bardzo zależy . wiadomo czasem po pełnia błędy, ale to jak każdy. – powiedział – wiem i rozumiem , to ale nie chcę żeby moja mała siostrzyczka cierpiała przez niego – powiedziałem –wiem, ale Harry to dobry dzieciak. – powiedział i wstał z kanapy – chodź pokażę Ci gdzie będziesz dziś spał – powiedział idąc ku górze – Ja mogę się tu przespać – powiedziałem i się położyłem – chodź spokojnie starczy nam pokoi gościnnych. Nikt nie będzie musiał spać, na kanapie – wstałem i zacząłem iść za nim. Kiedy już doszliśmy Liam mi pokazał wszystko i wyszedł ja zdołałem tylko powiedzieć –dzięki Liam, za tą rozmowę – a w odpowiedzi usłyszałem – nie ma za co. Zawsze do usług- i wyszedł, a ja postanowiłem iść się wykąpać. Kiedy to już zrobiłem. Położyłem się spać. Nawet nie wiem kiedy usnąłem.
Śpiąca Milena :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz